Szybkie sposoby do załatania dziury w budżecie domowym
O dziurę w budżecie domowym w dzisiejszych czasach nietrudno. Nawet jeśli całkiem nieźle zarabiamy, to koszty życia i rachunki tak drastycznie wzrosły, że czasami przecieramy oczy ze zdumienia. Co możemy zrobić w sytuacji, w której ledwo domykamy budżet? Jakie są sposoby na szybką poprawę sytuacji materialnej? Czy jest jakiś cudowny sposób?
Wzrost dochodów i redukcja kosztów
Niestety nie ma magicznych sposobów na poprawę sytuacji finansowej. Są jednak takie, które w dość szybki sposób pozwolą nam odczuć korzyści z nich wynikające. A jeszcze lepiej zadziałają, kiedy wykorzystamy je jednocześnie. Nie bez kozery popularne jest przysłowie „grosz do grosza, a będzie kokosza”. Musimy jednak pamiętać, że samo oszczędzanie i redukcja kosztów może nie wystarczyć. Powinniśmy także na przyszłość postarać się o drugą stronę medalu, czyli wzrost dochodów. Na ten moment skupy się jednak na szybkich sposobach łatania dziury w budżecie.
1. Sumowanie miesięcznych wydatków
Jeśli znaleźliśmy się w trudnej sytuacji, jako pierwsze powinniśmy przeanalizować nasze przychody i rozchody. Policzmy, ile dokładnie zarabiamy, zastanówmy się, czy mamy jakieś inne źródło dochodu. Podobnie zróbmy z kosztami. Szumujmy wszystkie nasze miesięczne wydatki. Otrzymamy wówczas kwotę, dzięki której czarno na białym zobaczymy, ile pieniędzy nam brakuje. Choć to nie jest przyjemne, to jednak łatwiej kontrolować sytuację, gdy mamy świadomość, w jakim jesteśmy położeniu.
2. Analiza oszczędności
Skoro wiemy już, ile pieniędzy nam brakuje, przyjrzyjmy się naszym wydatkom. Czy możemy gdzieś wprowadzić oszczędności? Czy jest jakiś wydatek, bez którego przez jakiś czas możemy się obejść? Może warto przeanalizować listę zakupów? Wprowadzić ograniczenia w kosztach na rozrywkę? Przeważnie dopiero w momencie, w którym przeanalizujemy koszty, zdajemy sobie sprawę z tego, ile naszych zakupów było kwestą zachcianki lub impulsu. Dzięki temu jesteśmy w stanie obliczyć, ile jesteśmy w stanie zaoszczędzić.
3. Sprzedaż rzeczy
Przy okazji robienia remanentu w wydatkach, warto również rozejrzeć się po własnym mieszkaniu. Zapewne każdy z nas znajdzie coś, co może spieniężyć. Rower, z którego wyrosło już nasze dziecko, nieużywany mebel, pół wieszaka nigdy niewłożonych ubrań? To wszystko świetne źródło pozyskania środków na podreperowanie sytuacji finansowej. Dzięki internetowi możemy sprzedawać niemal wszystko.
4. Praca dorywcza
Praca dorywcza to jedna z najlepszych i najbardziej oczywistych opcji, jakie możemy wykorzystać w tej sytuacji. Gdzie jej szukać? W pierwszej kolejności poinformujmy życzliwe nam osoby, że jesteśmy w potrzebie i poszukujemy dodatkowego zajęcia. Tutaj również możemy posłużyć się Internetem – jest wiele portali, na których znajdują się ogłoszenia od firm i osób prywatnych, a prace możemy znaleźć w każdym zakresie. Od pieczenia ciast, przez projektowanie kuchni na pilnowaniu dzieci kończąc.
5. Pożyczka lub kredyt
Jeśli to nadal nie wystarcza lub nasza potrzeba jest pilna i wymaga od nas natychmiastowej reakcji finansowej, nie pozostaje nam nic innego, jak skorzystać z pożyczki. Dlaczego pożyczka, a nie kredyt bankowy? Jeśli borykamy się z problemami finansowymi, bank od razu zweryfikuje naszą sytuację finansową. Wnioski od osób z niską zdolnością kredytową są odrzucane. Dlatego, szczególnie w momencie, gdy zależy nam na jak najszybszym pozyskaniu środków, warto od razu kierować się po kredyt pozabankowy. Teraz, aby otrzymać pożyczkę z instytucji pozabankowej, wystarczy dostęp do Internetu, komputer lub smartfon, dowód osobisty i numer rachunku bankowego.